kolejne etapy
Data dodania: 2012-08-12
Witam po długiej przerwie. Niestety brak czasu powoduje, że mam coraz mniej czasu na bloga, ale mimo wszystko będę się starała coś tu wpisywać. Jak już pisałam stan SSo mamy już za sobą. Na szczęście wyjaśniło się z oknami-firma przyjechała, zobaczyli uszkodzenia, powiedzieli, że wszystko bez problemu da się naprawić. A my jesteśmy w trakcie kolejnych etapów-mąż dzielnie kładzie elektrykę w środę wkopaliśmy kolektor poziomy do pompy ciepła. Wyglądało to przyznam dość widowiskowo no i cała działka została gruntownie przekopana. Na szczęście okazało się, że na wysokości 1,8, na której leży kolektor jest glina i nasiąka woda, więc warunki są idealne. Lada chwila wchodzi też hydraulik. Zapraszam na zdjęcia do galerii.