okna i dach
Tak wygląda Ambrozja na dzień dzisiejszy-mamy okna i prawie skończony dach.
Tak wygląda Ambrozja na dzień dzisiejszy-mamy okna i prawie skończony dach.
Niestety bez fotorelacji, bo nikt dzisiaj nie pomyślał, by wziąć aparat, ale niebawem wkleimy. Panowie ciężko pracowali by wstawić nam wszystkie okna i zamknąć nam domek i udało się. Niestety nie obyło się też bez wpadek :-( Jeden z naszych montażystów, chcąc ściągnąć wielgachną taflę szyby do naszego fixa koszmarnie pociął sobie palce i musiał być szybko odwieziomy do szpitala. Dlatego montaż został przełożony na dziś. Na szczęscie stan jego nie jest tak poważny, jak na początku się wydawało, ale sześć palców ma w szwach. Na szczęscie dachowcy wrócili i dach dalej się robi :-)
Problemy budowlane niestety nas nie ominęły :-( . Po super ekipie od SSo i cieśli, którzy spisali się znakomicie, Pan dekarz trochę nam nawala. Obróbka dachu ciągnie nam się w nieskończoność, już chyba miesiąc odkąd weszli na dach. Tłumaczyliśmy to sobie tym, że ekipa solidna, dokładna, robi powoli, ale dobrze (takie mieliśmy o nich opinie od innych. Dzisiaj dach miał być już ostatecznie ukończony, ale niestety w poniedziałek i dziś ekipa nie pojawiła się w ogóle :-(. Telefonu też nie odbierają, kamień w wodę. Na szczęście to my jesteśmy im dłużni kasę, więc chociaż finansowo nie ucierpieliśmy, ale gonią nas inne terminy a tu dachówka nieukończona. Z dobrych wiadomości natomiast to, że jutro montują nam okna i bramę, więc jutro domej już będzie zamknięty. No i w końcu kupiliśmy drzwi - będą CALE z kolekcji rycerskiej, choć na początek wstawimy drzwi przejściowe, aby ich nie poniszczyć
:-) taką niespodziankę zrobił producent folii wstępnego krycia Aquatec. Dzisiaj pojechaliśmy na działkę, żeby poustalać pewne rzeczy z panem dekarzem i nie mogliśmy się oprzeć, żeby nie pstryknąc paru zdjęć. Trochę mam zgrzyt z kominem, tzn. jego obłorzeniem. Wstępnie miały być płytki klinkierowe pod kolor dachówki, ale pan dekarz powiedział, że 80 % nieszczelniści kominowych bierze się właśnie z popękanych fug od płytek, wieć on nie weźmie odpowiedzialności za szczelność komina. Stanęło więc na tynku żywicznym, czy jakoś tak, ale niezbyt mi się on podoba. Wbrałam brąz, ale ostatecznie jaki będzie efekt-trudno powiedzieć. Poza tym intensywnie rozglądamy się za drzwiami wejściowymi. Mamy wycenionę już z firmy Stolbud-Włoszczowa, ale zainteresowałam się kolekcją rycerską z Cala i te podobają mi się o niebo bardziej.Musimy tylko ponegocjować cenę i chyba się na nie zdecydujemy.
A tak poza tym życzę wszystkim dzisiaj miłego kibicowania naszej drużynie , oby z pozytywnym rezultatem !!!
Kolejny etap za nami. Bardzo sę cieszymy, tym bardziej, że z więźbą mieliśmy małe przejścia. Ostatecznie została lekko zmodyfikowana i wszyscy (tzn projektant, cieśla i my) są już zadowoleni. Na szczęście udało nam się jeszcze załapać na zimowe drzewo, Pan cieśla stwierdził, że drzewo jest bardzo dobrej jakości. No i znów zaszczyciła nas ekipa godna największej pochwały-panowie solidni, rzetelni, postawili więźbę w 4 dni. Teraz murowane sąszczyty i ścianki działowe a od poniedziałku wchodzi dekarz. W tym tygodniu musi dijechać materiał na dach, już nie mogę się doczekć.