Drzwi zewnętrzne i trochę regipsów
Dziś w końcu (ze względu na pogodę) dało umówić się montaż drzwi zewnętrznych. Tak więc z rana zawitała u nas ekipa z Mszczujem Cala. Drzwi nie mają jeszcze ostatecznego efektu, trzeba je jeszcze 'obrobić' :-) i uzupełnić wylewkę pod progiem, ale myślę, że nawet teraz prezentują się fajnie. Poza tym na dole regipsy już prawie skończone, w poniedziałek wchodzi ekipa od szpachlowania. No i z utęsknieniem czekamy na wiosnę :-).